Niebezpieczny wirus podszywający się pod policję

[applex]

Ostatnio miałem laptopa znajomego, któremu wirus zablokował komputer - wirus policja.



Po uruchomieniu i kiedy było połączenie z internetem na ekranie monitora wyświetlał się dziwny komunikat:

Uwaga! Pański komputer jest zablokowany ze, co najmniej jednego z powodów podanych niżej.



Niebezpieczny wirus jest wykrywany przez różne antywirusy pod takimi nazwami:
Trojan:Win32/Meredrop
Trojan:JS/Reveton.A
Exploit:Java/CVE-2012-0507
Exploit:Win32/Anogre.A



Trojan Reveton (można się spotkać z nazwą Trojan:Win32/Reveton.A) jest szkodliwym i złośliwym wirusem, który przedstawia się swoim ofiarom komunikatem od służb policyjnych. W dodatku ta złośliwa infekcja ma tendencję do blokowania atakowanego komputera i zaczyna domagać się pieniędzy za przywrócenie dostępu do niego. Pod żadnym pozorem nie należy płacić żadnych pieniędzy, a należy podjąć działania pozwalające na pozbycie się tego szkodnika.

Ktoś gdzieś na internecie podał sposób z uruchomieniem komputera w trybie awaryjnym i tam przeprowadzanie operacji związanych z uzdrawianiem komputera. Jednak to nie pomaga. Najlepszym rozwiązaniem jest wyjęcie dysku z zainfekowanego komputera i użycie skanera antywirusowego firmy ESET - ESET Online Scanner.

Na stronie eset.pl jest bezpłatny skaner antywirusowy online, przez który można przeskanować zainfekowany dyski i pozbyć się całkowicie szkodnika. System i pliki nie ulegają uszkodzeniu a po odinfekowaniu dysku wszystko wraca do prawidłowego stanu.

Inne antywirusy jak np. Microsoft Defender pomimo wykrycia wirusa i jego usunięciu nie usuwały szkodnika. Wirus dalej był w systemie. Tak, więc najlepszym i sprawdzonym rozwiązaniem jest właśnie przełożenie dysku z zainfekowanego komputera (inaczej nie dostaniemy się do systemu na zainfekowanym komputerze) i podpięcie go pod zdrowy komputer, z którego będzie można włączyć skaner Online ESET.


Więcej informacji i może trochę czasochłonnych metod można znaleźć na stronie http://www.cert.pl/news/5707 gdzie opisywany jest problem Ransomware, które blokuje komputer żądając za odblokowanie pieniędzy.

[Dodzio]

Ransomware (ang. ransom - okup) głównym zadaniem takiego oprogramowania jest infiltracja zarażonych nim urządzeń oraz żądanie uiszczenia odpowiedniej opłaty w zamian za odblokowanie komputera użytkownika. W wyniku infekcji trojan wyświetla ekran blokady z informacją o krokach, które należy podjąć, aby odzyskać kontrolę nad sprzętem. Po dokonaniu opłaty poszkodowany zazwyczaj otrzymuje klucz odblokowujący.

Ten powyższy to jedna z kombinacji bo jak się nie mylę program potrafi wyświetlać różne komunikaty.

[Kajzerka]

Ten pomysł to był niezły sposób na duży zarobek. Aż jedenastu członków cyberprzestępczego gangu, zostało aresztowanych w lutym 2013 roku roku w Hiszpanii. Zarobili oni rocznie ponad milion euro, rozsyłając właśnie takiego wirusa policyjnego. To narzędzie do zastraszania oskarżało ofiary o popełnienie różnych rodzajów przestępstw i blokowało ich komputery do momentu wpłacenia jednorazowego zadośćuczynienia w wysokości 100 euro. Złośliwe oprogramowanie kradło również poufne dane ofiar. Ostateczny wyrok w tej sprawie jeszcze nie zapadł, ale ci pomysłowi ludzie nabrali wiele osób na takiego wirusa i też na takiej działalności sporo zarobili.

Innym ciekawym przykładem jest algierski komputerowiec Hamza Bendelladj, który został aresztowany na lotnisku w Bangkoku na początku stycznia 2013 r. po tym, jak lokalna policja została ostrzeżona przez FBI, którzy przez 3 lata śledzili 24-latka. Hamza Bendelladj był podejrzewany o kontrolowanie sporego botnetu opartego na popularnym koniu trojańskim ZeuS. Bendelladjowi zarzuca się przywłaszczenie, aż 20 milionów $ w jednej z wielu nielegalnych transakcji obejmujących ponad 200 banków i instytucji finansowych. Hamza prowadził luksusowy styl życia i podróżował po całym świecie. Teraz oczekuje na sprawę sądową w USA w stanie Georgia.





Inny jeszcze ciekawy przypadek jak można w prosty sposób ściągać pieniądze z kart kredytowych. Władimir Zdorowienin i jego syn Kirył, którzy prowadzili legalny biznes online czyli sklepy intrenetowe. Jak ustaliła policja w USA, sklepy będące w posiadaniu Zdorowieninów bez wiedzy klientów ściągały środki z ich kart kredytowych. Pieniądze były również pobierane z kart, których dane zostały pozyskane nielegalnie z zakupionych na podziemnych forach listach z kartami kredytowymi. Rodzina po wyjściu sprawy na jaw zwinęła interes, ale policja w Szwajcarii zatrzymała Władimira w styczniu 2013 roku i deportowała go do USA, gdzie teraz odsiaduje on wyrok 3 lat pozbawienia wolności. W sumie to mało. Losy syna pozostają nieznane.

[Zuzia]

Teraz pojawiła się nowa odmiana tego wirusa z wizerunkiem Prezydenta RP.