W maju 2020 roku przy dłuższej suszy, jaka panowała w Polsce postanowiłem zakupić odpowiedni sprzęt i wykonać nawadnianie ogrodu warzywnego tak, aby w przyszłości, kiedy wystąpi susza móc podlewać rośliny. Tym bardziej, że mam staw wody w nadmiarze, więc potrzebowałem tylko pompy do wody i odpowiedniego zestawu. Na początku nie wiadomo, jaką pompę wybrać (w moim przypadku zależało mi, aby nie była za ciężka, przesadnie droga, ale też, aby była wydajna). Na początku padło na pompę
Gardena 3000/4 9010-29 mała pompa, która wydawała mi się w sam raz, ale traf chciał, że w wielu sklepach przy panującej suszy takie pompy schodziły jak świeże bułeczki i nie były dostępne od ręki. W końcu zamówiłem na allegro, ale sprzedawca mnie poinformował, że będę musiał czekać ponad 2 tygodnie na tą pompę. Taki był problem z zamówieniami, ale tak to jest, kiedy wszyscy rzucają się na potrzebny asortyment. W końcu zdecydowałem się na pompę
Metabo P 3300G. Ta pompa jest trochę droższa od pompy Gardena, ale parametrowo jest mocniejsza. Większa, silniejsza równało się, że będzie też cięższa, ale teraz nie żałuję, że się stało tak jak się stało. Wspomniana Gardena dobra jest, ale na mniejsze obszary nawadniania. Metabo jest w sam raz na obszar, jaki ja potrzebowałem.
W przypadku takich zestawów należy też pomyśleć o akcesoriach, poprzez które zbudujemy cały system nawadniania. Z racji, że mój system opiera się na pompie samozasysającej (z pewnych względów wolałem taką pompę niż zanurzalną czy pompa nurek), potrzebny jest odpowiedni wąż ssawny podciśnieniowy. Potrzebujemy też dobrych zraszaczy. Są różne tanie plastikowe, polowe typu działko, ale warto zwrócić uwagę na produkt marki Cellfast zraszacz pulsacyjny Cellfast Lux Ideal. Jest to zraszacz bijakowy (młoteczkowy) wykonany z metalu i aluminium. Ma to swoją przewagę nad tanimi zraszaczami wykonanymi z tworzywa sztucznego. Żeby jednak całość spiąć w działający system nawadniania potrzebujemy też akcesoriów łączeniowych. Złączki, szybkozłączki króćce przyłączeniowe. Bez schematów i instrukcji tracimy cenny czas, aby wszystko rozplanować, więc ten opis jest poradnikiem dla osób, które też będą w podobnej sytuacji i będą chciały zmontować taki system nawadniania dla siebie. Sprzedawcy pomp sprzedają pompy, ale zazwyczaj bez potrzebnych akcesoriów i dopiero po zakupie musimy się zastanawiać, co jeszcze kupić, aby wszystko ze sobą dobrze pospinać. Często nawet jak sprzedawca proponuje jakieś akcesoria do pompy np. kosz ssawny do pompy to się okazuje, że pompa jest w przystępnej cenie, ale kosz kosztuje 80 zł, a można taki filtr z koszem ssawnym kupić osobno za niecałe 20 zł.
Mój zestaw nawadniający nawadnia działkę o powierzchni 1200 m2 poprzez dwa zraszacze. Oczywiście taki obszar zraszacze nie pokryją w całości muszę dzielić zraszanie na pół tzn. przestawiać zraszacze. Zraszacz Cellfast Lux Ideal pokryje powierzchnię zraszania do 530 m2 wg informacji producenta, ale to jest maksymalna powierzchnia i też muszą być spełnione pewne warunki wystarczy, że będzie podwiewać i zraszacz nie osiągnie wymaganej odległości zraszania. Oczywiście, jeśli budujemy system zraszania poletka możemy nie 2, ale dać np. 4 zraszacze, ale w moim przypadku dwa zraszacze w zupełności wystarczą na powierzchnię, którą nawadniam.
Jak wygląda system nawadniania działki w oparciu o zastosowanie pompy Metabo P 3300G - szczegóły.
Cytat:Moc znamionowa: 900W
Maks. wydajność tłoczenia: 3300l/h
Maks. wysokość tłoczenia: 45m
Maksymalna wysokość zasysania: 8m
Maks. ciśnienie: 4,5bar
Przyłącze ssące: Gwint wewnętrzny 1 cal
Przyłącze tłoczne: Gwint wewnętrzny 1 cal
Obudowa pompy: Żeliwo szare
Wałek napędowy: Stal szlachetna
Liczba wirników: 1
Ciężar: 11,1kg
Długość kabla: 1,5m
Napięcie zasilania: 220-240V
Poziom mocy akustycznej (LwA): 78,4dB(A)
Wymiary (wys. x szer. x dł.): 290mm x 210mm x 380mm
Schemat systemu nawadniania działki.
Oczywiście ten zestaw możemy modyfikować i zamiast węża tłocznego 3/4” możemy dać wąż 1”, ale przy dłuższym odcinku takiego węża taki wąż staje się niewygodny, dlatego w moim przypadku wąż 3/4” jest w sam raz. Dla wygody można też zastosować wąż 1/2”, ale wtedy tworzymy wąskie gardło. Jeśli to ma być nieduży system wtedy lepiej wybrać mniejszą pompę pod mniejsze węże. Mój przykład jest skrojony na obszar, jaki muszę nawadniać.
Kolejny schemat to przykład połączenia zraszaczy Cellfast Lux Ideal. Zraszacze te przy zakupie posiadają już zmontowane akcesoria, ale aby je wpiąć musimy mieć wąż i szybkozłączkę na węża 3/4”.
Cały system nawadniania, jaki zbudowałem składa się w moim przypadku z:
Pompa ogrodowa Metabo P 3300G
Wąż ssawny podciśnieniowy 1”
Wąż ogrodowy tłoczny 3/4”
Kosz ssawny 1”
Kruciec przyłączeniowy na wąż ssawny 1”
Opaska zaciskowa GBS
Zestaw szybkozłączek GEKA 1”
Zestaw szybkozłączek GEKA 3/4”
Nypel redukcyjny 1” na 3/4”
Kolanko 3/4”
Szybkozłączka na wąż 3/4”
Zraszacz pulsacyjny Cellfast Lux Ideal
Przyłącze węża ogrodowego 3/4”
Łączny koszt to około 740 zł. Oczywiście pewne akcesoria możemy kupić taniej tak jak np. kosz ssawny zamiast wydawać około 100 zł tak jak w moim przypadku kupiłem taki kosz za 14 zł. Wystarczy poszukać i posprawdzać ceny. Złączki i akcesoria montażowe nie są drogie, ale jednak po podliczeniu uzbiera się suma, którą musimy wydać, aby wszystko pospinać tak, aby bezproblemowo działało. W moim zestawie wykorzystałem zestaw szybkozłącze montażowych GEKA. Są to złączki na wzór przypominające złącza do węży strażackich z tym, że są to złączki mniejsze, ale w mojej ocenie praktyczniejsze niż zwykłe szybkozłączki z tworzywa sztucznego, które montujemy na klik. Plastik jak ktoś użytkował takie złączki po jakimś czasie wyrabia się i staje się problemowy w użyciu. Dlatego przy pompie zastosowałem szybkozłączki GEKA.
Na koniec kilka zdjęć z gotowego działającego zestawu nawadniającego ogród warzywny.
Pokazany przeze mnie system nawadniania/zraszania działki, ogrodu z warzywami czy trawnika to tylko moje przykładowe rozwiązanie. Mogą tu być jakieś drobne błędy związane z opisem czy w wykonawstwie, ale wad, które sprawiałyby problemy z nawadnianiem nie zauważyłem. Wszystko zostało starannie przemyślane i zmontowane, aby taki system służył przez długi czas i nie było problemów z użytkowaniem takiego zestawu. Każdy, kto ma jakiś staw wodę pod ręką, a chce też zastosować podobne rozwiązanie może się opierać moim przykładem. Zawsze łatwiej wzorować się na kimś kto już przetarł szlak gdzie pokazane są plusy i minusy pewnych rozwiązań.
Dla osób zainteresowanych tematem zostawiam też wyszczególnienie i schemat montażowy systemu nawadniania w pliku pdf, który można sobie wydrukować i mieć podręczny podgląd potrzebnych rzeczy.
nawadnianie_ogrodu.pdf (Rozmiar: 139.29 KB / Pobrań: 1)