|
Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Laptop Acer Aspire V5-571G kopie użytkownika
|
Botek
Przyjaciel
 
Liczba postów: 78
Dołączyłczy: Nov 2012
Reputacja: OK
|
|
Dzisiaj 07:15 |
|
tiesto
Początkujący
 
Liczba postów: 12
Dołączył: Jan 2015
Reputacja: 1
|
Laptop kopie prądem
W Acer Aspire V5-571G obudowa została chyba wykonana w całości z tworzywa sztucznego więc rażenie prądem nie powinno mieć tutaj miejsca, ale takie sytuacje się zdarzają, zwłaszcza kiedy komputer jest wyposażony w obudowę np. aluminiową, a Ty jak piszesz ma to miejsce jak chyba śrubek dotykasz.
Gdy kopie można zmierzyć napięcie. Są też próbniki napięcia można nimi wykrywać napięcie, ale często gdzieś pod obudową jak jest element, przez który płynie prąd może on to wykazać więc trochę jest to niemiarodajny test.
Może też masz komputer podłączony do gniazda, gdzie jest brak uziemienia. Podłącz zasilacz pod gniazdko z uziemieniem (z bolcem, które ma uziemienie).
Z tym problemem rażenia prądem przez komputer nie jesteś pierwszy to się zdarza, także sprawdź na innych gniazdach ewentualnie u kogoś kto ma nowoczesną instalację w domu. Jak coś u Ciebie jest nie tak z gniazdkiem, bo może brakuje tam zabezpieczenia to nawet samo gniazdko jak się na tym za bardzo nie znasz, bo elektrykiem nie jesteś jakiś fachman Ci przerobi.
Zasilacze do laptopa zapodają na komputer napięcie 19V o natężeniu prądu 3.4A zazwyczaj, ale są też inne jednak jest to przedział w tych wartościach, generalnie napięcie bezpieczne do 24V.
Tak więc jak napisałem to pewnie coś nie tak z gniazdkiem, zobacz więc u kogoś innego czy też kopie.
|
|
14-11-2016 23:32 |
|
martin
Początkujący
 
Liczba postów: 6
Dołączył: Nov 2015
Reputacja: 1
|
Obudowa laptopa razi prądem
Jeśli jakiś element styka się z obudową czy innym metalowym podzespołem (tu śrubki) to taki efekt będzie zawsze po podłączeniu do gniazdka bez uziemienia.
Kilka lat temu były podawane informacje przez media komputerowe, na temat notebooków Della, które przy dotknięciu potrafiły delikatnie porazić prądem. Chodziło tu o modele z serii XPS, których obudowa została wykonana m.in. z aluminium.
Cytat:Kiedy podłączam zasilanie i dotykam mój komputer czuję mrowienie, które mogą również poczuć osoby mnie dotykające. Gdy notebook pracuje na bateriach, nic takiego nie ma miejsca.
Okazało się, że podobne przygody spotkały również innych użytkowników notebooków Della - właścicieli modeli z serii XPS, których obudowa została wykonana w części z aluminium. Zlokalizowano również przyczynę problemów - zasilanie pozbawione uziemienia.
Na stronie Della ukazał się artykuł, w którym można było przeczytać, że podczas podłączania urządzeń pozbawionych uziemienia mogą wystąpić podobne problemy. Na szczęście jak podawała firma nie są one niebezpieczne dla użytkownika.
Nie wiem dokładnie czy chodziło o braki uziemienia u użytkowników czy może jakieś wady w komputerze, ale zapewne chodziło o brak uziemienia w domach, także najprawdopodobniej masz ten sam problem. Jeśli jednak w domu masz dobrą instalację z uziemieniem to wtedy reklamuj komputer.
|
|
15-11-2016 11:40 |
|
Botek
Przyjaciel
 
Liczba postów: 78
Dołączyłczy: Nov 2012
Reputacja: OK
|
|
Dzisiaj 07:15 |
|
Jogin
Użytkownik
  
Liczba postów: 150
Dołączył: Dec 2013
Reputacja: 0
|
RE: Laptop Acer Aspire V5-571G kopie użytkownika
Chyba zastosuje gniazdko bez bolców, bo:
Teraz z tym zerowaniem są 3 przewody pod zaciskiem, nieparzyście to też lipa bo śrubka by nie ścisnęła tego trzeciego przewodu który jest osobno, więc dodałem takie coś z kawałkiem przewodu miedzianego i jak są po dwa przewody w jednej szczelinie i drugiej szczelinie to ściska je teraz. Wiem, że nie jest to bezpiecznie, ale musiałem "sparzyć" z czymś ten "trzeci" przewód bo by go nie ścisnęło.
Wszystko przez to, że to połączenie szeregowe [4 przewody ] które leci dalej na drugi pokój.
Gdybym miał tylko dwa kable w gniazdku to nie ma problemu, neutralny kabel "parzę" z przewodem do zerowania pod jednym zaciskiem, a tak to za dużo tych przewodów mam jest bałagan i jest problem.
edit.
Poza tym czytałem też w necie, że w jednym pomieszczeniu nie powinno być gniazdka z bolcem i bez, albo rybki albo.....
Teraz ważne pytanie zanim przystąpię do prac czy jest jakaś stara komunistyczna szkoła uziemiania gniazdek?
Pytam bo "fachowiec" od prądu w mojej łazience uziemił pralkę według Twojego schematu identycznie jak na przekreślonym obrazku...
Teraz to już sam nie wiem...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-11-2016 14:31 przez Jogin.)
|
|
17-11-2016 23:13 |
|
Volt85
Początkujący
 
Liczba postów: 7
Dołączył: Dec 2015
Reputacja: 1
|
Zerowanie a uziemienie instalacji
Ostatnio pomagałem znajomemu kłaść na nowo instalację w jego mieszkaniu w bloku (blok PRL-owski) tam kładliśmy kabel 3 żyłowy, ma być zmieniona rozdzielnia, skąd do licznika ma być nowy też kabel. Będzie zabezpieczenie różnicowoprądowe i generalnie puściliśmy kabel 3 żyłowy (faza, neutral oraz przewód ochronny), ale jaka to dokładnie jest tam sieć nie wiem, bo ja tylko tam pomagałem i ma, to być na nowo wszystko zrobione od licznika, bo ta stara to faktycznie była tragedia. Kable od licznika gdzieś w rogu drzwi leciały, a cała instalacja ta stara to też gorzej jak pajęcza sieć, bo pająk to przynajmniej wg jakiegoś schematu robi, a tam to robili, jak popadło i do czego zmierzam, bo pytasz o łazienkę i fachowca. Tak ludzie kiedyś robili i też zdarza się, że tak robią gniazdka z ochroną. Tak jak uziom robili do kaloryfera czy instalacji wodnej, ale kiedyś, jeśli nawet tak można było to teraz nie bo ktoś w bloku zmieni metalową rurę na rurkę z tworzywa sztucznego i to uziemienie zostanie już przerwane więc tego się teraz tak nie wykonuje.
Też należy wyjaśnić czym się różni zerowanie od uziemienia, bo jeden schemat działania to uziemienie inny to zerowanie.
Zerowanie, jak i uziemienie, są to metody ochrony przeciwporażeniowej w instalacjach elektro. Zerowanie polega na podłączeniu części przewodzących prąd (czyli metalowe obudowy, pralki, lodówki) z przewodem ochronnym lub przewodem ochronno-neutralnym. W momencie uszkodzenia instalacji samoczynnie odłącza zasilanie odpowiednie zabezpieczenie. Uziemienie jest to natomiast przewód, który łączy ciało naelektryzowane z ziemią, aby je zobojętnić. Krótko mówiąc zerowanie polega na połączeniu części przewodzących prąd z przewodem ochronnym natomiast uziemienie, jest to osobny dodatkowy przewód, który łączy naelektryzowane ciało z ziemią celem jego zobojętnienia. Zerowanie to metoda w elektryce, która wychodzi z użycia, zastępuje ja właśnie uziemianie.
Chcąc zobrazować to przykładem dokładniej to wyobraź sobie dom, w którym dla każdego gniazdka elektrycznego, oprócz przewodu fazowego i neutralnego poprzez, które zasilamy urządzenia elektryczne, doprowadzamy jeszcze przewód uziemiający, który podpięty jest do bolca. Połączenie przewodów uziemiających, czyli tych ochronnych następuje zazwyczaj w domowej rozdzielnicy, a z niej przewodem wprost do metalowego elementu połączonego z ziemią. I jak to się dzieje, że drut wbity w ziemię zapewnia ochronę przeciwporażeniową? Ziemia posiada potencjał elektryczny 0V. Wszystkie urządzenia, które są wpięte w sieć i mają metalowe obudowy są zabezpieczone przewodem ochronnym (uziemienie). Normalnie urządzenie takie i jego obudowa nie są niebezpieczne dla człowieka, jeśli wszystko jest sprawne, ale jeśli zdarzy się coś nie tak, jakaś awaria, i nastąpi przebicie na obudowę i na obudowie pojawi się potencjał elektryczny to ma on, gdzie uciec, jeśli zastosowano uziemienie. Jeśli nie ma uziemienia (urządzenie nie jest chronione uziemieniem) to w przypadku, kiedy nastąpi przebicie i na obudowie pojawia się potencjał elektryczny to potencjał ten z racji, że nie jest połączony z ziemią nie ma gdzie uciec i wiadomo co wtedy się stanie, jeśli ktoś dotknie się takiej obudowy. Dlatego w nowych instalacjach dodatkowo stosuje się wyłącznik różnicowoprądowy, który ma zadziałać np. przy takich sytuacjach, kiedy nastąpi przebicie na obudowę urządzenia.
Zerowanie więc nie jest takie bezpieczne (dużo pisania) dlatego się z niego wychodzi, bo przerwie się kabel zerowy i na przewodzących elementach urządzenia (obudowa np.) pojawi się faza.
Generalnie kwestia zerowania gniazdek w instalacjach dwuprzewodowych jest w tym naszym pięknym kraju totalnie nieuregulowana wolno/nie wolno jak to powinno być. Lepiej mieć nieuziemioną obudowę fazowaną zamiast zerowaną, gdzie też jest pewne ryzyko. ? Zapytam się jeszcze znajomego jak to dokładnie jest. Sam elektrykiem nie jestem mam uprawnienia SEP, ale to jako tylko wymóg i jak widać kiedyś coś co robili było dobrze teraz jest inaczej.
Najlepiej abyś wziął kogoś naprawdę mądrego może jakiś znajomy ewentualnie odpłatnie, aby Ci ten ktoś przejrzał instalację i coś zaproponował konkretnego jak to powinno być. Można zdalnie radzić, ale to też zależy jaka sieć więc lepiej, aby ktoś kto ma wgląd w instalację i wiedzę mógł coś konkretnego doradzić.
|
|
19-11-2016 00:16 |
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|