tiesto
Początkujący
Liczba postów: 12
Dołączył: Jan 2015
Reputacja: 1
|
Afera z procesorami Intel
Moim zdaniem coś musi być na rzeczy i teraz w XXI wieku trzymanie bardzo, ale to bardzo ważnych danych na komputerze podłączonym do sieci to duże ryzyko. Ja jeśli producenci systemów udostępnią poprawki to zainstalowałbym łatki. W przeciwieństwie do tego, co wynika z niektórych publikacji na temat afery Intel, wpływ na wydajność będzie zależna od obciążenia procesora, ale dla przeciętnego Kowalskiego nie powinien być on znaczący i będzie łagodzony w miarę upływu czasu. Moim zdaniem ta cała afera to też szansa dla graczy giełdowych teraz akcje Intela poleciały trochę w dół zawsze jak jest jakieś tąpnięcie to akcje firm spadają z reguły, ale Intel to firma, która dobrze sobie radzi na rynku i na pewno też jakaś tam aferka nie przyblokuje rozwoju tej firmy więc za jakiś czas akcje pójdą jeszcze w górę więc można na tym trochę zarobić, ale aby poczuć większe pieniądze należałoby zainwestować też grubszą sumę.
Co do jeszcze samej afery i pytania jakich procesorów dotyczy błąd to usterka, jaką wykryto w Intelu, dotyczy produkowanych przez 10 lat procesorów, a błąd najprawdopodobniej dotyczy wszystkich procesorów tej firmy. Jak też donoszą media w toku kolejnych odkryć wokół wadliwych procesorów okazuje się, że podobne błędy występują w produktach AMD i ARM.
Powtórzę raz jeszcze nie trzymaj bardzo, ale to bardzo ważnych danych niezabezpieczonych. Jeśli jesteś zwykłym Kowalskim śpij spokojnie nikomu nie przydadzą się Twoje fotki z wakacji wykradzione z niezabezpieczonego komputera.
|
|
05-01-2018 23:30 |
|